darewit Inkubatory do jaj animar terrarystyka Poid?a, karmid?a, inkubatory, siatki
(zwierz?ta, og?oszenia)
Og?oszenia, zwierz?ta,

Czerwiec 2012





Gołąb wonga



gołębie, gołąb, W poprzednich artykułach opublikowanych w "f&f", nr 4 i 5/2012, przedstawiłem teoretyczne i praktyczne problemy związane z hodowlą gołębi opasowych przeznaczonych do konsumpcji. W ostatnim numerze, opublikowany został też projekt gołębnika wolnostojącego dla 20 par gołębi ras bardzo dużych. Jednak decyzję dotyczącą wyboru rasy lub ras przeznaczonych do hodowli pozostawiam hodowcy. Szczytem marzeń byłaby rasa o wysokiej wydajności rzeźnej, która zapewniałaby ciągłość produkcji przez cały rok, dając jednolity materiał hodowlany, spełniający wymogi rynku. Niestety, ze względu na cykl biologiczny gołębia i klimat naszego kraju, możliwości te są nieco ograniczone. W zależności od hodowanej rasy, w naszych warunkach klimatycznych możemy uzyskać od 10 do 12 sztuk młodych od pary w sezonie.
Poprzednio wspomniałem też o ekologicznym podejściu do hodowli i zapewnieniu gołębiom niezbędnego i szeroko pojętego dobrostanu. Dobra hodowla to zabezpieczenie naturalnych potrzeb bytowych i zapewnienie gołębiom odpowiednich warunków do rozmnażania. Pomieszczenia hodowlane czyli gołębniki muszą być przestrzenne i dostosowane do wielkości stada. Muszą posiadać odpowiednie warunki termiczne i bardzo dobrą wentylację. Izolację termiczną gołębników należy dostosować do regionalnej strefy klimatycznej; inna jest bowiem średnia temperatura zimowa w województwie zachodniopomorskim zaliczanym do pierwszej strefy, a inna w regionie Suwałk zaliczanym do piątej strefy klimatycznej. Przypomnę tylko, że na elementy klimatu składają się: temperatura, ciśnienie, opady, wiatry, wilgotność, nasłonecznienie, zachmurzenie. Najcieplejszymi regionami Polski są: Nizina Śląska, dolina dolnej Odry, Kotlina Sandomierska, a najchłodniejsze to: Karpaty, Sudety, Góry Świętokrzyskie, Pojezierze Suwalskie. Obszary o największej ilości opadów to tereny górskie, z kolei o najmniejszej to: Niecka Nidziańska, Nizina Mazowiecka i pojezierza. Musimy też pamiętać, że na terytorium Polski około 60% wiatrów wieje z kierunku zachodniego, co powinno być uwzględnione przy lokalizacji gołębników. Jak widać niezmiernie ważna jest ochrona gołębi przed opadami (deszcz, śnieg), wiatrem oraz nadmiernym ciepłem lub zimnem. Pomieszczenia dla gołębi muszą być suche, a wentylacja tak zaprojektowana, aby uniknąć szkodliwych przeciągów.
Gołębniki muszą posiadać w miarę duże woliery, aby zapewnić ptakom możliwość nieograniczonego korzystania z promieni słonecznych oraz okresowych kąpieli wodnych. Woliera to najważniejsza ochrona przed drapieżnikami, które bezwzględnie atakują i zabijają nasze gołębie. Podstawą produkcji zdrowej żywności, a za taką uważane są tuszki gołębi jest posiadanie zdrowego, dobrze odżywionego stada podstawowego. Tylko od zdrowych rodziców otrzymamy zdrowe potomstwo. Dlatego każda hodowla powinna znajdować się pod fachowym nadzorem lekarza weterynarii.
Teraz nadszedł czas na omówienie zasad żywienia i profilaktyki stada rozpłodowego. Zakładam, że posiadamy już dobrze zlokalizowany i wyposażony gołębnik, zakupiliśmy też stado podstawowe, które musimy codziennie, regularnie karmić i poić. Podstawowe zasady dobrego żywienia to:

WODA
(...)

POKARM
(...)

WITAMINY
(...)

MINERAŁY
(...)

ZDROWIE
(...)






tekst i zdjęcia:
Zbigniew Gilarski

cały artykuł jest opublikowany w najnowszym, czerwcowym wydaniu f&f, nr 06 / 2012 (161)









Kaczka białogardła






kaczka, kaczki, kaczuszki, kaczka, TAKSONOMIA

Ta średniej wielkości kaczka pływająca w systematyce zakwalifikowana została do rodzaju Anas. Niekiedy jest wydzielana do odrębnego, monotypowego rodzaju Speculanas. W układzie taksonomicznym rzędu blaszkodziobych (Anseriformes) jest umieszczona między endemiczną, słabo znaną kaczką filipińską (Anas luzonica) a kaczką czubatą (A. specularioides) pochodzącą z tego samego rejonu świata co opisywany gatunek. Niektórzy naukowcy uznają za najbliższych jej krewnych wspomnianą kaczkę czubatą oraz amazonetkę (Amazonetta brasiliensis) oraz torpedówki (Tachyeres spp.). Po raz pierwszy została naukowo opisana w 1828 r. przez angielskiego badacza i podróżnika admirała Phillipa Parkera Kinga (1793-1856). Anglik opierał się na egzemplarzu pochodzącym z Cieśniny Magellana. Nie wyróżnia się u niej podgatunków.


CHARAKTERYSTYKA

kaczka, kaczki, Jest nieco mniejsza od krzyżówki. Długość ciała wynosi 46-54 cm. Samiec jest nieco większy od samicy. Długość jego skrzydła to 26-28 cm, ogona 10,5-11,6 cm, dzioba 4,9-5,2 cm, skoku 4,4-4,5 cm. Skrzydło samicy ma 25,2-27,7 cm, a jej dziób 4,3-4,4 cm. Masa ciała samca wynosi 1 130 g, samicy ok. 960 g.
Dymorfizm płciowy praktycznie nie występuje. Obie płcie są podobnie ubarwione. Już z daleka zwraca uwagę charakterystyczny rysunek na głowie. Głowa i górna część szyi są kasztanowobrązowe z wyraźną, kontrastowo białą plamą u nasady dzioba, przed okiem. Ma ona owalny kształt. Druga, biała plama ciągnie się od przodu szyi ukośnie ku górze. Jest większa i dłuższa. Dolna część szyi, pierś, boki ciała oraz brzuch są płowobrązowe z ciemnobrązowym plamkowaniem na bokach piersi i ciała. Plamy na bokach ciała są większe i o nieregularnym kształcie. Środek brzucha, dolna część kupra i pokrywy podogonowe są płowobrązowe, bez plamkowania. Grzbiet oraz pokrywy skrzydłowe - ciemnobrązowe z zielonkawym i fioletowym połyskiem. Część ciemnych piór na grzbiecie ma jaśniejsze, płowe brzegi. Lotki trzeciorzędowe, górna połowa kupra, pokrywy nadogonowe oraz ogon są ciemnobrązowe. Lotki pierwszorzędowe czarnobrązowe, drugorzędowe tworzą charakterystyczne lusterko. Ich nasady oraz część środkowa jest opalizująco różowo-fioletowa.
(...)

W NATURZE
(...)

W HODOWLI
(...)

OCHRONA
(...)




tekst i zdjęcia:
mgr inż. Tomasz Doroń




cały artykuł jest opublikowany w najnowszym, czerwcowym wydaniu f&f, nr 06 / 2012 (161)








Amadyna długosterna




amadyna, amadyny, Amadyny długosterne ostatnimi czasy stały się tak samo modne i powszechnie hodowane w domowych hodowlach, co zeberki wywodzące się z tej samej rodziny


Charakterystyka

Amadyna długosterna (Poephila acuticauda), bardziej znana w kręgu miłośników drobnej egzotyki jeszcze ze starej nomenklatury jako amadyna ostrosterna jest przedstawicielem tak zwanych amadyn trawiastych. Osobniki tego gatunku odznaczają się niepospolicie idealnym ułożeniem swych barwnych piórek. Dzięki temu sprawiając wrażenie ptaków o nienagannej czystości stanu swego upierzenia, które ściśle przylegając do ich ciała sprawia wrażenie piór gładkich, a zarazem lśniących. Ta amadynka jak również amadyna wspaniała (Chloebia gouldiae) i wiele innych łuszczaków pochodzących z kontynentu Australijskiego, zostały odkryte i opisane przez badacza oraz miłośnika tej magicznej australijskiej awifauny Johna Goulda.
Badacze ptasiego tematu wyodrębnili dwa podgatunki amadyn długosternych: pierwszy - najbardziej znany i częściej spotykany w naszych hodowlach to Poephila acuticauda - czerwonodzioba, charakteryzująca się zdecydowanie bardziej wyrazistą barwą upierzenia. Drugi to Poephila acuticauda acuticauda - żółtodzioba (nominatywny). Kolorystyka tych ptaków ze względu na żółte zabarwienie dzioba odznacza się kolorami pastelowymi. Niekiedy nawet można odnieść wrażenie, że barwa ich upierzenia jest matowa.
Amadyny długosterne ostatnimi czasy stały się tak samo modne i powszechnie hodowane w domowych hodowlach, co zeberki wywodzące się z tej samej rodziny. Ten rodzaj amadyny nie należy do ptaków, które mają wygórowane wymagania pokarmowe, bytowe, temperaturowe. Wielkość tych skrzydlatych stworzeń waha się między 15-17 cm wraz ?z końcówką sterówek na ogonie, a żyją - i tu ciekawostka - do 15 lat. W sprzyjających warunkach hodowlanych bez najmniejszych problemów mimo tak sędziwego wieku jak na tak małego ptaszka potrafią wyprowadzić zdrowe i nadające się do dalszej hodowli potomstwo nawet w ilości siedmiu młodych.
Rozróżnienie płci u tych zawsze pełnych energii klejnocików, wydawałoby się być proste. Lecz niekiedy przysparza sporo problemów z jej właściwym określeniem nawet zaawansowanym miłośnikom tych małych kolorowych „błyskotek”. Samca zawsze zidentyfikujemy po śpiewie to jedna z najpewniejszych cech. Kolejną pewną cechą jest aksamitno-czarny szeroki jednocześnie rozpoczynający się od dolnej nasady dzioba śliniak. Głowa masywna szeroka od górnej nasady dzioba, długie sterówki w ogonku oraz upierzenie sylwetki, które jest błyszczące w przeciwieństwie do samic. Samice poza zmatowionym upierzeniem posiadają smuklejsze sylwetki, budowa głowy jest delikatniejsza, śliniak wąski od nasady z nie tak mocno zaznaczoną głębią koloru aksamitno - czarnego.
W naturalnym środowisku ptaki te prowadzą stadny tryb życia w towarzystwie amadyn maskowych (Poephila personata), czarnogardłych (Poephila cincta), zeberek (Taenopygia guttata), amadyn wspaniałych (Chloebia gouldiae), diamentowych (Stagonoplura guttata). Jednocześnie migrują na krótkich odległościach w poszukiwaniu pożywienia.
Przekładając to na hodowlę wolierową trzeba mieć na uwadze ilość par zamieszkujących daną przestrzeń, w której będą przebywać nasze amadynki. Również ilość budek powinna być stanowczo większa niż ilość zamieszkujących w niej par amadyn. Ten gatunek amadyn zwykle jest łagodnego usposobienia i może przebywać wspólnie z podobnie odżywiającymi się ptakami o zbliżonych gabarytach. Amadyny długosterne bardzo dobrze czują się w gęsto obsadzonych roślinnością wolierach.
(...)

LĘGI
(...)

UWAGI DO LĘGÓW
(...)

MUTACJE
(...)





tekst i zdjęcia:
Tomasz Ziemkowski




cały artykuł jest opublikowany w najnowszym, czerwcowym wydaniu f&f, nr 06 / 2012 (161)









Czerwcowe oczko wodne



oczko wodne TECHNIKA W OCZKU

Jeśli w naszym oczku jeszcze nie ma żadnych żywych zwierząt, a pragniemy utrzymywać w nim ozdobne ryby powinniśmy gruntownie wyczyścić zbiornik. Większość, a w przypadku małych zbiorników- całość, wody powinniśmy wypompować. Pamiętajmy, że wypompowywana woda jest bardzo żyzna i można nią podlać rośliny doniczkowe oraz ogrodowe. Przy pomocy profesjonalnych odmulaczy (odkurzaczy) lub łopaty i wiadra usuwamy zalęgające na dnie osady (muł, gnijące liście, padłe zwierzęta). Pamiętajmy, że dobre odmulacze powinny być silne i mieć tak duży zbiornik, aby nie wymieniać jego zawartości co kilka minut odmulania. Istnieją także odmulacze, które są w stanie odessać wodę z pobranego mułu i dodatkowym wężem odprowadzić ją z powrotem do oczka. Inne odkurzacze wyposażone są także w specjalne sitka wyłapujące glony nitkowate. Po odmulaniu oczko wypełniamy lub dopełniamy świeżą wodą i dopiero po kilku dniach możemy wpuścić do niego ryby. Dno oczka przeznaczonego dla ryb najlepiej wypełnić dużymi otoczakami, łamanymi kamieniami bądź korzeniami.
Jeśli planujemy utrzymywać sporą liczbę ryb to koniecznie będziemy potrzebować system napowietrzający. Może być to zwykła pompka z kamieniem napowietrzającym kupiona w sklepie zoologicznym. Lepszym rozwiązaniem jest wyposażenie oczka w fontannę, której dyszę możemy podpiąć prawie do każdej pompy. Fontanna będzie natleniała wodę, nawilżała powietrze w ogrodzie i dodatkowo stanie się nie lada atrakcją. Niestety w małych oczkach wodnych jakikolwiek ruch wody, w tym działająca fontanna, uniemożliwia oglądanie ryb. Jeśli nie chcemy montować w zbiorniku fontanny dobrym rozwiązaniem może być strumyk lub kaskada. W tym przypadku również wystarczy nam zwykła pompa z odpowiednią dyszą. Oczywiście do pompy powinniśmy także podpiąć system filtracyjny, dzięki któremu zachowamy klarowność wody. Z kolei skimmer, zwany filtrem powierzchniowym znakomicie oczyszcza powierzchnię wody z liści i wszelkich innych zanieczyszczeń, zanim opadną na dno i zanieczyszczą wodę. Skimmer, podobnie jak fontanna, powoduje iż woda jest w ciągłym ruchu, dlatego obserwacja ryb może być utrudniona. W zamian wpływa na większe natlenianie zbiornika oraz poprawia wymianę gazową. Ponadto odessanie nagrzanej wody powierzchniowej pozwala na utrzymanie stałej temperatury w oczku przez co osłabia się rozwój glonów. Zanieczyszczenia gromadzone są w zintegrowanym koszu skimmera i mogą być z niego łatwo usuwane. Warto wiedzieć, że skimmer przyda się nam także zimą jako urządzenie zapobiegające zamarzaniu stawu.
Oczko wodne, jak dbać o oczko wodne, Pamiętajmy, że im mniejsza powierzchnia naszego oczka i większa ilość w nim zwierząt wodnych, tym nasz zbiornik bardziej odbiega od naturalnych warunków i tym trudniej utrzymać w nim czystość. Zdarza się, że posiadamy filtr, ale woda ciągle jest mętna i utrudnia oglądanie ryb i roślin wodnych. W takim przypadku powinniśmy zaopatrzyć się w większy i bardziej rozbudowany system filtracyjny, który oprócz wyłapywania widocznych zanieczyszczeń (liście, glony nitkowate, resztki pokarmu) posiada także warstwę węgla aktywnego, torfu oraz kilka innych sit, na których gromadzą się mikroorganizmy pozwalające utrzymać wodę w dobrym stanie. Jednak najlepszym rozwiązaniem jest odłowienie części ryb, w szczególności tych, które kopiąc w podłożu poruszają osady denne (karp, karaś, tołpyga). Mętną wodę powinniśmy w połowie wypompować, a w jej miejsce wlać czystą. Wodę oczyszczają także rośliny strefy przybrzeżnej, dlatego w celu poprawienia klarowności wody można zwiększyć ich obsadę.


PORZĄDKI W OCZKU

W czerwcu pierwszy raz przycinamy wsadzone wiosną rośliny wodne i bagienne. Wysoka temperatura powietrza i żyzna woda, bogata w składniki pokarmowe sprzyja ich rozwojowi. Należy pamiętać, że co prawda rośliny dostarczają cennego tlenu, lecz w czasie trwania nocy intensywnie go pobierają, będąc konkurencją dla naszych ryb. Duża liczba roślin może więc spowodować zaduszenie się zwierząt wodnych. Ponadto każdy proces rozkładu zabiera cenny, rozpuszczony w wodzie tlen, dlatego powinniśmy regularnie usuwać wszystkie martwe i gnijące części roślin wodnych i błotnych. Chcąc przesadzić znajdujące się w zbiorniku rośliny powinniśmy wyjąć je z donic lub koszy, wypłukać i przyciąć korzenie, wymienić piasek bądź kamienie na świeże, po czym rośliny należy wsadzić ponownie do donic i umieścić w oczku. Nie wypełniajmy donic glebą, która zanieczyszcza oczko i powoduje zbyt silny rozwój roślin. Ponadto usuwamy nadmiernie rozmnażające się rośliny pływające (pistia, salwinia, hiacynt), które nie dopuszczają do wnętrza zbiornika promieni słonecznych. Regularnie musimy także usuwać rozkładające się części organiczne (roślinne i zwierzęce), które zabierają cenny tlen dosmaczając w zamian toksyny. Przy pomocy odmulaczy lub pomp do brudnej wody możemy także spuścić część wody z dna stawiku.

ROZWAŻNE NAWOŻENIE
(...)

ŻÓŁWIE W OCZKU
(...)

LOKATORZY POD OCHRONĄ
(...)




tekst i zdjęcia:
dr inż. Radosław Kożuszek




cały artykuł jest opublikowany w najnowszym, czerwcowym wydaniu f&f, nr 06 / 2012 (161)














Powrót do archiwum

Strona główna





Wydawnictwo Fauna&Flora Adres: 45-061 Opole ul. Katowicka 55. Tel. 77/403-99-11.
e-mail:redakcja@faunaflora.com.pl
Redakcja gazety: zespół. Redaktor naczelny: Marek Orel, tel. +48 608 527 988.
Sekretarz redakcji: Janusz Wach, tel. +48 606 930 559. Korekta: Iwona Stefaniak.