Luty 2015Kaczki staropolskieKaczki staropolskie jeszcze przed ostatnią wojną były chętnie utrzymywane przez rolników w całym kraju. Niestety, we współczesnej hodowli drobiu wyróżnia się kierunek produkcji nieśny i mięsny, a kaczka staropolska jako ogólnoużytkowa charakteryzująca się wolnym przyrostem została wyparta przez rasy i mieszańce wybitnie mięsne, szybciej rosnące. Z tego względu kaczka staropolska odstawiona została do lamusa, a polskie gospodarstwa zasiedlone zostały przez popularne "pekiny", które były łatwo dostępne w wylęgarniach drobiu. Okazało się, że kaczki staropolskie wielokrotnie przekrzyżowane uchowały się w niektórych gospodarstwach na wschodzie kraju. Wiele zainteresowanych ich hodowlą osób pozyskało je właśnie stamtąd i zaczęło rozmnażać.Z tego względu coraz częściej w polskich gospodarstwach, na wystawach i aukcjach internetowych można spotkać krajowe kaczki staropolskie, które jednak nie są uznane za rasę. Swojski wygląd Kaczka staropolska zalicza się do kaczek średniej wielkości. Jest bardzo ruchliwa dlatego potrzebuje sporych wybiegów. Posiada obfite i sprężyste upierzenie, przez które sprawia wrażenie ptaka większego niż w jest w rzeczywistości. Masa ciała kaczorów wynosi 2,9 kg-3,4 kg, a kaczki 2,7 kg-3,2 kg. Głowa powinna być niezbyt duża, płynnie połączona z szyją. Czoło musi być lekko wypukłe, brew delikatnie zarysowana, a policzki pełne i lekko wypukłe. Oczy kaczek powinny być wyraziste, okrągłe i błyszczące. Z kolei dziób mocny i długi. Górna część dzioba jest lekko wklęśnięta w części środkowej, harmonijnie połączona z czołem. Dolna część dzioba jest prosta. Szyja jest średniej długości, szeroka, prosta nieznacznie węższa od głowy. Tułów kaczek powinien być długi, szeroki i dosyć głęboki. Przednia część tułowia jest nieznacznie uniesiona. Brzuch kaczek powinien być pełny, ale nie wystający nadmiernie poza linię tułowia nawet u samicy. Pierś również jest pełna, okrągła, dobrze umięśniona. Plecy szerokie, a grzbiet lekko zaokrąglony w przedniej połowie, w dalszej części prosty, opadający w kierunku ogona niemal równolegle do linii mostka. Skrzydła ptaków powinny być silne, przylegające do tułowia, o lotkach prawidłowo rozwiniętych, długich i szerokich. Lotki I rzędu muszą dotykać ogona, ale nie mogą krzyżować się ze sobą. Lotki II i III rzędu są długie, szerokie i pokrywają dół grzbietu oraz boki ciała. Lusterko powinno być szerokie, kształtu równoległoboku, sięgające poza linię zakończenia bokówek. Ogon u kaczek staropolskich powinien być średniej długości, uniesiony, lecz nie zadarty, ostro zakończony. U kaczora cztery środkowe sterówki zwinięte w tzw. "loczek". Nogi kaczek są mocne, średniej długości, szeroko rozstawione, położone w środkowej części tułowia. Odmiany barwne W przypadku kaczki staropolskiej wyróżnia się 4 odmiany barwne: dziką (kuropatwianą), sarnią, srebrzystą i srokatą. Spotykane są także kaczki prawie całkowicie białe. Kuropatwiana W odmianie barwnej kuropatwianej (najpopularniejszej), zwanej czasami dziką samiec posiada ciemnozieloną głowę i szyję. Na szyi widnieje wyraźna biała obroża. Pierś kaczora jest ciemnokasztanowa, brzuch i bokówki jasnoszare, a barkówki jasnopopielate. Środek pleców jest szarobrunatny. Z kolei tylna część grzbietu, pióra pokrywające ogon oraz pióra podogonowe są aksamitno-czarne z ciemnozielonym połyskiem. Sterówki są barwy szarobiałej. Loczek na ogonie powinien być zawsze czarny. Pokrywy skrzydłowe są szarobrunatne, z czego na lotkach II rzędu znajduje się niebieskie lusterko, obrzeżone po obu stronach aksamitno-czarnym oraz białym pasem. Lotki I rzędu są ciemnoszare, a lotki III rzędu perłowoszaro-brunatne. Dziób kaczora jest oliwkowy z czarnym paznokciem, a łapy pomarańczowe, z ciemnymi pazurami. Natomiast tęczówka oka jest ciemnobrązowa. Samica jest brązowa, z czego każde pióro posiada ciemnobrunatny wzór w kształcie podkowy obrzeżony brązowo, oraz ciemno-brunatny pasek wzdłuż stosiny. Brzuch samicy jest zdecydowanie jaśniejszy. Głowa jest wyraźnie brązowa z ciemniejszym pasem biegnącym pomiędzy nasadą dzioba a szyją oraz z wąskim paskiem ciągnącym się od nasady dzioba oraz poprzez oko. Pióra piersi są rdzawo-brązowe z ciemnobrunatnym paskiem wzdłuż stosiny. Pokrywy skrzydłowe są brunatne, a każde pióro posiada brązową krawędź. Lusterko na skrzydle podobne jest jak u kaczora. Lotki I rzędu są szarobrunatne, a lotki III rzędu brunatne. Dziób kaczki jest zielonkawoszary, żółtawy na brzegu, a łapy pomarańczowoczerwone z ciemnymi pazurami. Tęczówka oka kaczki jest ciemnobrązowa. Sarnia Głowa i szyja kaczora w odmianie sarniej są ciemnozielone. Widoczne są delikatnie zarysowane płowo-brunatne paski w okolicy brwi oraz pomiędzy nasadą dzioba a okiem. Gardło kaczora jest płowo-brunatne, a na szyi widoczna jest szeroka biała obroża. Pierś jest kasztanowa. Pióra podogonowe i nadogonowe są aksamitno-czarne z ciemnozielonym połyskiem. Sterówki kaczora są szarobiałe, a loczek na ogonie czarny. Barkówki powinny być perłowoszare w kierunku środka pleców i kasztanowe w kierunku skrzydła. Środek pleców jest szarobrunatny, a spód ciała i bokówki perłowoszare, przechodzące w kasztanowe z jasnym obrzeżaniem piór w kierunku skrzydła. Brzuch powinien być biały. Pokrywy skrzydeł są szarobrunatne, a na lotkach II rzędu znajduje się niebieskie lusterko obrzeżone po obu stronach aksamitno-czarnymi paskami. Lotki I rzędu są ciemnoszare, a lotki III rzędu perłowo-ciemnoszare. Dziób kaczora jest ciemno-żółty z oliwkowym odcieniem, na końcu dzioba znajduje się ciemny paznokieć. Łapy są pomarańczowe z ciemnymi pazurami, a tęczówka oczu orzechowa. Kaczka jest płowa, a każde pióro posiada ciemnobrunatny pasek wzdłuż stosiny. Środek piersi oraz brzuch kaczki jest jaśniejszy. Z kolei głowa jest płowo-szara z jasną brwią, oraz paskiem pomiędzy dziobem i okiem. Na szyi widoczna jest jasna obroża. Pióra pokryw skrzydeł są brunatne, płowo-obrzeżane. Na skrzydłach znajduje się lusterko podobne jak u kaczora. Lotki I rzędu są szarobrunatne, a lotki III rzędu brunatne, z jasnoszarymi brzegami. Dziób kaczki jest pomarańczowożółty z brązowawą plamą na górnej powierzchni. Łapy są pomarańczowe z brunatnym nalotem, a tęczówka oczu brązowa. Srebrzysta (...) Srokata (...) UTRZYMANIE (budynki, wybiegi, zbiorniki) (...) Urozmaicona karma (...) tekst i zdjęcia: dr inż. Radosław Kożuszek Perlica zwyczajnaWstępZaciekawiony artykułem Pani dr inż. Henryki Korytkowskiej "A może perlice?" - opublikowanym w ubiegłorocznym, listopadowym numerze Polskiego Drobiarstwa postanowiłem przygotować cykl tekstów przedstawiających dzikich przodków udomowionych perlic. Wydaje mi się, że grupa ta, poza jednym tytułowym gatunkiem, jest u nas praktycznie nieznana, a swoim atrakcyjnym, nietuzinkowym ubarwieniem i wieloma cechami w pełni na to zasługuje. Serię tą rozpocznę od zaprezentowania polskim czytelnikom najbardziej znanego przedstawiciela tej grupy - perlicy zwyczajnej (Numida meleagris). Systematyka Bohaterka tego artykułu należy do rzędu kuraków (Galliformes) i rodziny perlic (Numididae), która liczy cztery rodzaje i sześć gatunków. Ich cechami charakterystycznymi jest posiadanie częściowo nagiej, kolorowo zabarwionej skóry na głowie i szyi oraz gęstego, białego plamkowania na upierzeniu. Zamieszkują różne środowiska (od gęstych lasów deszczowych po półpustynie) kontynentu afrykańskiego. Perlica zwyczajna opisana została naukowo w 1758 roku przez szwedzkiego zoologa, profesora Uniwersytetu w Uppsali, Karola Linneusza (1707-1778). Badacz ten zaliczył ją do grupy bażantów i nazwał "Phasianus meleagris". Okaz opisowy pochodził z górnego odcinka Nilu, z terenu Nubii (dzisiejszy Sudan Południowy). Z czasem, w miarę poznawania nowych fragmentów Czarnego Lądu, zaczęto opisywać nowe formy tego ptaka. Wyróżniono około 30 podgatunków, spośród których współcześnie za pełnoprawne uznaje się dziewięć. Są to (wraz z miejscem występowania): * Numida meleagris sabyi (Hartert, 1919) z płn.-zach. Maroka (najbardziej izolowana i na północ wysunięta populacja gatunku); * N. m. galeatus (Pallas, 1767) z Afryki Zachodniej (na wschód do jeziora Czad) i równikowej części kontynentu (do środkowego Zairu i północnej Angoli); * N. m. meleagris (Linnaeus, 1758) od jeziora Czad w kierunku wschodnim do Etiopii i na południe do północnego Zairu, Ugandy i północnej Kenii; * N. m. somaliensis (Neumann, 1899) z północno-wschodniej Etiopii i Somalii; * N. m. reichenowi (Ogilvie-Grant, 1894) z Kenii i środkowej Tanzanii; * N. m. mitrata (Pallas, 1767) od wschodniej Tanzanii na południe do Mozambiku i w kierunku zachodnim do Zimbabwe, północnej Botswany i południowej Angoli; ponadto na wyspach Zanzibar i Tumbatu; * N. m. marungensis (Schalow, 1884) z basenu rzeki Kongo oraz na południe do zachodniej Angoli i basenów rzek: Zambezi i Luangwa w Zambii; * N. m. damarensis (Roberts, 1917) z południowej Angoli, Botswany i Namibii; * N. m. coronatus (Gurney, 1868) ze wschodniej części RPA. Udomowienie Udomowienie perlicy zwyczajnej prawdopodobnie jest dziełem kilku różnych narodów i nastąpiło, niezależnie od siebie, w różnych okresach dziejów. Najstarszymi wzmiankami odnoszącymi się do tych ptaków są starożytne freski z czasów egipskiej V Dynastii odnalezione na ścianach piramidy Unisa w Sakkarze. Ich wiek datowany jest na ok. 2400 lat p.n.e. Również w kulturze starożytnych Fenicjan i Greków są wzmianki o trzymaniu udomowionych perlic. U tych ostatnich najstarsze zapiski pochodzą sprzed ok. 400 lat p.n.e. Z podobnego czasu znany jest fakt uznawania marokańskiej perlicy z podgatunku sabyi za ptaka świętego na jednej z wysp Morza Egejskiego. Później również starożytni Rzymianie regularnie trzymali perlice (zarówno marokańskiego, jak i nominatywnego podgatunku) dla mięsa. Obie formy rozprzestrzenili po niemal całym Imperium Rzymskim. Niestety wraz z upadkiem cesarstwa ptak ten zanikł na większości obszarów Europy. Przez następne kilka stuleci nie istnieją praktycznie żadne ślady obecności perlic na naszym kontynencie. Wyjątkiem jest wzmianka o kilku ptakach trzymanych w Atenach, w X w. n. e. Dopiero w XV. i XVI. w. dzięki żeglarzom portugalskim perlice wróciły do europejskich hodowli. Przywiezione ptaki pochodziły z Afryki Zachodniej. (...) Wygląd (...) Środowisko życia (...) Lęgi (...) Hodowla (...) Ochrona (...) tekst i zdjęcia: mgr inż. Tomasz Doroń cały artykuł jest opublikowany w najnowszym, styczniowym numerze f&f, nr 2/2015 (193) |