darewit Inkubatory do jaj animar terrarystyka Poid?a, karmid?a, inkubatory, siatki
(zwierz?ta, og?oszenia)
Og?oszenia, zwierz?ta,

Wrzesień 2018



Srebrniak polski

Rozpoczynamy prezentację najbardziej popularnych ras polskich. W tym odcinku opisany zostanie srebrniak polski i rasy pokrewne, należące do grupy gołębi zwanej potocznie polski długodzioby lotny (skrót PDL).

gołąb, gołębie, W związku z licznymi prośbami naszych czytelników, ponownie wracamy do prezentacji najbardziej popularnych ras polskich. W tym odcinku opisany zostanie srebrniak polski i rasy pokrewne, należące do grupy gołębi zwanej potocznie „polski długodzioby lotny” (skrót PDL). Listę ras wymieniam w tabeli poniżej Wszystkie wymienione w poz. od 1 do 11, zgodnie z obowiązującym wzorcem, posiadają identyczną budowę anatomiczną, a różnią się tylko rysunkiem oraz barwą dzioba i brwi. Z tego też powodu zarejestrowane zostały w federacji europejskiej pod identycznym numerem EE/0802/PL.
Nie ulega wątpliwości, że srebrniaki to najpopularniejsza i najliczniej u nas hodowana rasa gołębi. Popularność ta jest historycznym następstwem zakorzenionych w niektórych regionach kraju tradycji hodowlanych związanych właśnie z tą rasą. Największymi i dominującymi, a przy tym od zawsze ze sobą rywalizującymi ośrodkami hodowli były i są nadal: Kraków i Warszawa. Do tej rywalizacji włączały się mniejsze ośrodki jak Kielce i Radom, a ze względu na historyczne i gospodarcze powiązania z Warszawą do tej plejady dołączył też duży i prężny region łódzki. Wspomnieć należy, że do 1939 roku bardzo silnym ośrodkiem hodowlanym był okręg lwowski, gdzie srebrniak cieszył się dość dużą popularnością. Ten podział sięgający korzeniami okresu rozbiorowego, został mimowolnie utrwalony w okresie międzywojennym i praktycznie utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Liczebną dominację srebrniaka w tych regionach widać wyraźnie na wystawach i giełdach gołębi.
W innych regionach kraju srebrniaki są znane i hodowane, lecz nigdy nie zdobyły dużej popularności i nie zdominowały ras lokalnych.


KORZENIE SREBRNIAKA

Szukając przodków srebrniaka, znalazłem na tureckich stronach internetowych gołębie bardzo podobne z rysunku i sylwetki do naszego pasiaka srebrzystego jarzębiatego-szarolotego, oczywiście gołębie te różnią się nieco sylwetką od naszych pasiaków lecz musimy uwzględnić fakt, że sprawa dotyczy domniemanych przodków, a w tym wypadku jedynym miernikiem jest podobieństwo zewnętrzne. Gołębie te hodowane są w południowej Anatolii i noszą nazwę SAFRA oraz SHAFARI i OMARI.
Nie można wykluczyć, że gołębie te występują tam też w innych wzorach ubarwienia.
gołąb, gołębie, W poszukiwaniu korzeni srebrniaka musimy cofnąć się kilka wieków wstecz. Przodkowie współczesnego srebrniaka z całą pewnością pochodzą ze starożytnych wysoko rozwiniętych cywilizacji wschodu, a na terytorium Polski dotarły dawnymi szlakami handlowymi łączącymi wschód z zachodem.
Najważniejszym prastarym traktem handlowym łączącym Polskę z krajami orientu był szlak czarnomorski, który poprzez porty leżące nad Morzem Czarnym pozwalał utrzymywać ożywione kontakty z całym ówczesnym cywilizowanym światem. Jeden z traktów rozpoczynał się w Białogrodzie nad Dniestrem /Biełgorod Dniestrowskij/, a drugi w Kilii /Kilija/ nad ujściem Dunaju do Morza Czarnego. Oba te porty miały utarte szlaki prowadzące do Lwowa, a stamtąd przez Przemyśl do Jarosławia. Przemyśl i Jarosław należą do miast, które swoje znaczenie i rozwój zawdzięczają dogodnemu położeniu geograficznemu z dodatkowym dobrodziejstwem w postaci spławnej rzeki San. Rzeką San, a dalej Wisłą spławiano transporty zboża i innych płodów rolnych do Gdańska. Jarosław słynął w Europie z wielkich jarmarków na które przybywali kupcy z Niemiec (Lipsk, Jena, Bamberg, Norymbergia, Rosji, Włoch, Węgier, Armenii, Turcji, Grecji, Persji, sporadycznie bywali też Duńczycy, Fryzowie, Francuzi, Szwedzi, Norwegowie, Hiszpanie, Anglicy, Portugalczycy i Arabowie. Wielkie znaczenie miał trakt ruski (nazwa pochodzi od słowa Ruś, określającego tereny dzisiejszej Ukrainy, a nie od słowa Rosja - od red.) prowadzący ze Lwowa do Krakowa. Traktem ruskim (krakowskim) wysyłano olbrzymie transporty bydła do Wrocławia, Saksonii i Hamburga. W Krakowie szlak ruski krzyżował się ze szlakiem bursztynowym prowadzącym z Gdańska do Koszyc i dalej na południe Europy. Jeżeli uwzględnimy fakt, że Jarosław pełnił też rolę tranzytową (etapową) dla jarmarków organizowanych we Lwowie, Krakowie, Lublinie i Zamościu, to możemy sobie uzmysłowić strategiczną rolę tego miasta w wymianie handlowej między północą a południem Europy.


(...)


GRUPA GOŁĘBI PDL
1. Srebrniak polski
2. Pasiak srebrzysty jarzębiaty
3. Pasiak srebrzysty
4. Pasiak srebrzysty jarzębiaty szaroloty
5. Pasiak srebrzysty szaroloty
6. Biały czarnodzioby
7. Perłowy
8. Pasiak perłowy
9. Pasiak perłowy brązowoloty
10. Pasiak perłowy jarzębiaty
11. Pasiak perłowy jarzębiaty brązowoloty
12. Sroka łowicka (ta ostatnia rasa, historycznie i genetycznie, nie ma nic wspólnego z grupą PDL i wyhodowana została w ostatnich latach na bazie srok niemieckich).


Historia srebrniaka na ziemiach polskich
(...)




tekst i zdjęcia:
Zbigniew Gilarski


cały artykuł jest opublikowany w najnowszym, wrześniowym numerze f&f – 09/2018 (236)
szukaj w kioskach, empikach lub zamów prenumeratę







gęś pomorska, gęsi,

Gęś pomorska



Znana jest od dawna i związana z rejonem Pomorza, nie tylko w Polsce, ale też w Niemczech. Również w innych państwach położonych nad Bałtykiem gęsi te były swego czasu bardzo popularne. Ptaki te mogą odegrać dużą rolę w zachowaniu tradycyjnej kultury na Pomorzu i w ochronie środowiska naturalnego. Warto je polecić do chowu w gospodarstwach agroturystycznych, gdzie można z nich przyrządzić wspaniałe pasztety, czerninę, wędzone półgęski lub gęś faszerowaną kaszą i grzybami. Również oryginalne wyroby z pierza i puchu oraz wielkanocne pisanki mogą okazać się agroturystycznym hitem.


Gęś pomorska została włączona przez FAO na światową listę zwierząt domowych objętych ochroną. Z terenów Pomorza rozpowszechniła się ona w całej Europie i wielokrotnie wykorzystywano tę rasę do uszlachetniania innych ras gęsi (w Polsce do wytworzenia gęsi zatorskiej). Wśród krajowych gęsi pomorskich wyróżniano dawniej odmiany: poznańską, kujawską, rypińską i kartuską, a najwięcej gęsi pomorskich utrzymywano na Pomorzu i w Wielkopolsce. Niestety, w ostatnich latach pogłowie gęsi pomorskich znacznie zmalało. Ta niewielka liczebność populacji stwarza, niestety, zagrożenie dla przetrwania tej grupy genetycznej ptaków.


ODPORNA I WSZYSTKOŻERNA

Gęsi pomorskie, które utrzymuje się dzisiaj w Polsce mają białe upierzenie, a nogi i dziób są barwy pomarańczowo-czerwonej. Szyja osadzona jest prostopadle do tułowia, zawierającego pełną i szeroką pierś. Grzbiet jest długi i szeroki oraz zaokrąglony. Nogi są mocne i szeroko rozstawione. U dorosłych ptaków podbrzusze bywa zaznaczone pojedynczą charakterystyczną fałdą tłuszczową. Dobrze odchowane, sposobem półintensywnym, gęsi pomorskie w 12. tygodniu życia osiągają masę ciała ok. 4,7?kg (samce) i 4,1?kg (samice). Ptaki te znoszą średnio od 36 do 41 jaj o masie 147?g w pierwszym roku i odpowiednio od 27 do 40 jaj o masie 172?g w drugim roku użytkowania. Wyląg piskląt z jaj zapłodnionych sięga do 77%, ale jest zależny od warunków środowiskowo-żywieniowych stada rodzicielskiego i pozyskiwania od niego jaj wylęgowych.
gęsi, gęś, pomorska, Gęsi pomorskie charakteryzuje duża zdrowotność i odporność na niekorzystne warunki środowiska, a także zdolność adaptacyjna do różnych warunków środowiskowo-żywieniowych. Gęś ta jest mało wybredna, co było zresztą powodem tak wielkiego kiedyś jej rozpowszechnienia na Pomorzu. Jest to ptak dobrze nadający się do korzystania z pastwiska. W warunkach gospodarskich gęsi mogą wykazywać instynkt wysiadywania jaj i wodzenia piskląt, które to cechy zatracają w chowie zintensyfikowanym i przemysłowym.
Nadają się bardzo dobrze do tuczenia w okresie jesiennym, a po uboju gęś dostarcza przeciętnie do 150?g pierza miękkiego i ok. 80?g puchu. Łącznie, z dwoma wcześniejszymi podskubami z gęsi pomorskiej można otrzymać ok.?370?g pierza i puchu.


LĘGI I WYCHÓW
(...)

ŻYWIENIE W OKRESIE WYCHOWU
(...)

TUCZENIE OWSEM
(...)

UTRZYMANIE
(...)

CENNY PUCH
(...)




Tekst i zdjęcia:
dr Radosław Kożuszek



cały artykuł jest opublikowany w najnowszym, wrześniowym numerze f&f – 09/2018 (236)
szukaj w kioskach, empikach lub zamów prenumeratę







kury ozdobne

Kury ozdobne i amatorskie
- wieloaspektowy wymiar ich chowu

Kura domowa jest ważnym pod względem gospodarczym gatunkiem drobiu domowego, który dostarcza produktów w postaci jaj oraz mięsa. Postęp hodowlany i technologiczny pozwolił na uzyskiwanie znacznie wyższych wskaźników produkcyjnych przez kury nioski i kurczęta brojlery. Powstało wiele wyspecjalizowanych ferm, zakładów wylęgowych oraz firm paszowych, a przez to stało się ważną gałęzią polskiej gospodarki i ma znaczący udział w narodowym PKB. Ponadto, na obecnym etapie rozwoju technologicznego produkcja drobiarska zapewnia stałe, całoroczne dostawy produktów. Epoka zaopatrywania się w produkty drobiarskie pochodzące z małych gospodarstw prowadzących produkcję ekstensywną, na własne potrzeby i sprzedaży ewentualnej nadwyżki – minęła. Spowodowało to spadek zainteresowania przydomowym chowem drobiu, ze względu na szeroką dostępność produktów i brak opłacalności utrzymywania małych stad. Wiele ras kur, straciło swoje użytkowe walory. Posiadają one jednak wiele interesujących cech pokrojowych jak, również ze względu na długą, ciekawą historię powstawania oraz barwne upierzenie o różnorodnych deseniach (łuskowanie, jastrzębiatość, pstrokatość), zaczęto je traktować jako rasy amatorskie, a nawet ozdobne.


KURY AMATORSKIE I OZDOBNE
Spadek zainteresowania drobiem produkcyjnym, utrzymywanym ekstensywnie, widoczny jest w całej Europie. Wynika to z powszechnej dostępności jaj oraz mięsa drobiowego w każdym sklepie oraz niskiej ceny tych produktów pochodzących z ferm wielkotowarowych. Jednak widoczny jest również trend hodowli ras, które nie dostarczają produktów spożywczych bądź dostarczają je w małej ilości, jednak ich hodowla ma na celu zaspokojenie potrzeby kontaktu ze zwierzętami, jak też traktowana jest jako hobby. Hodowcy poświęcają swój czas oraz środki finansowe prowadząc hodowlę kur, doskonaląc cechy pokrojowe u danej rasy. Nie ma to na celu przyniesienia profitów finansowych, a jedynie samą satysfakcję.
kury ozdobne Polska hodowla drobiu, a w szczególności kur ma swoją ciekawą tradycję. Pierwsze towarzystwo zajmujące się upowszechnianiem wiedzy w zakresie rolnictwa zostało założone we Lwowie w 1829 roku pod nazwą „Galicyjskie Towarzystwo Gospodarskie”. Następnie powołana została w 1856 roku „Wyższa Szkoła Rolnicza” przemianowana w 1901 roku na Akademię Rolniczą. Dzięki temu możliwe było kształcenie kadry rolniczej i upowszechnianie postępu również w hodowli drobiu. W Polsce pierwszą organizacją zrzeszającą hodowców drobiu było Towarzystwo Ornitologiczne, założone 23 listopada 1894 roku w Jarosławiu. Patronowała mu znana w ówczesnych czasach propagatorka nowoczesnej hodowli drobiu księżna Maria Czartoryska. Jako pierwsza w 1890 roku założyła wzorcowy kurnik na terenie swojego majątku ziemskiego, we wsi Wiązownica.
Utrzymywano tam kury różnych ras, z których stworzono kolekcję. Nazwę stowarzyszenia zmieniono w dwa lata po jego założeniu na Pierwsze Galicyjskie Towarzystwo Chowu Drobiu, Gołębi i Królików. Do tej organizacji należeli prominentni przedstawiciele wyższych warstw społeczeństwa, zaliczani do ówczesnej elity. Od 1911 roku towarzystwo to wydawało we Lwowie miesięcznik „Hodowca Drobiu”, propagujący hodowlę mniej znanych ras kur. Poświęcano w nim wiele miejsca rasom zagranicznym jak kury dorking, kochin, minorka czy włoszka, które w tamtych czasach cechowała ponadprzeciętna użytkowość, a dziś uznaje się je za amatorskie. Rasy te używane były do doskonalenia lokalnych ras kur. Galicyjskie Towarzystwo Chowu Drobiu, Gołębi i Królików podejmowało próby doskonalenia i uszlachetniania ras lokalnych, w tym zielononóżki kuropatwianej poprzez krzyżowanie z rasą włoszka odmiany kuropatwianej. Wyboru kur lokalnych do tych krzyżowań dokonywano na podstawie bardzo racjonalnego jak na ówczesne czasy kryterium jakim była najlepsza nieśność.
Dziś również hodowcy amatorzy podejmują wiele inicjatyw, a jedną z nich jest pomysł wyhodowania tzw. kury wielkanocnej, na bazie kur zielononóżka i araukana, która będzie znosiła jaja o zielonooliwkowej skorupie.
Pewną kwestią wymagającą usystematyzowania jest potrzeba określenia i odróżnienia kur ozdobnych od ras amatorskich. Choć pojęcia te często stosowane są zamiennie, to jednak z racji na zróżnicowany charakter i cel hodowli obu tych grup należy wprowadzić ich umowne rozróżnienie.


Kury ras ozdobnych
(...)

Kury ras amatorskich
(...)

SPOŁECZNY WYMIAR HODOWLI RAS KUR AMATORSKICH I OZDOBNYCH
(...)

PRAKTYCZNE ZNACZENIE ISTNIENIA KUR AMATORSKICH I OZDOBNYCH
(...)

PODSUMOWANIE
(...)




Tekst:
dr inż. Karol Kaszperuk
mgr inż. Marcin Różewicz
mgr inż. Krystyna Jakubowska

Wizytówki klubów - opr. własne redakcji




cały artykuł jest opublikowany w najnowszym, wrześniowym numerze f&f – 09/2018 (236)
szukaj w kioskach, empikach lub zamów prenumeratę







lis

Lis rudy
- legendarny przechera




Lis – jak mało, które zwierzę (no, może poza wilkiem) – trwale zapisał się w szeroko pojętej popkulturze. Jest bohaterem licznych bajek, opowieści, anegdot i przysłów. Przypisuje mu się różne cechy, takie jak spryt, przebiegłość i mądrość, ale również dwulicowość i skłonność do oszustwa. W bajkach najczęściej pełni rolę bohatera negatywnego. Z kolei w terenach wiejskich często postrzegany bywa jako dotkliwy szkodnik, zarówno przez rolników, jak i przez myśliwych.
A jakie w rzeczywistości jest to zwierzę i co, tak naprawdę o nim wiemy?


OBYWATEL ŚWIATA
(...)

LIS JAKI JEST KAŻDY WIDZI

Dlaczego lisy opanowały tak ogromny areał? Z co najmniej dwóch powodów. Pierwszym jest duża elastyczność środowiskowa (z łatwością przystosowują się do nowych miejsc i nie są wybredne jeśli chodzi o pokarm), drugim zaś stosunkowo okazałe gabaryty pozwalające im radzić sobie zarówno z mniejszą jak i większą zdobyczą oraz nie obawiać się drapieżników. Lis rudy jest bowiem największym przedstawicielem swojego rodzaju, zaś wykopaliska pochodzące ze środkowego i późnego plejstocenu wskazują, że w procesie ewolucji znacznie powiększył swe rozmiary.


Wygląd

Na terenie Polski występuje podgatunek nominalny V. vulpes vulpes. Osiąga przeciętnie od 35 do 50?cm wysokości i od 70 do 90?cm długości ciała. Do tego doliczyć trzeba charakterystyczny dla lisa puszysty ogon o długości 53-60?cm. Masa ciała wyrośniętego osobnika może przekraczać 10?kg, a wyjątkowo dochodzić do 14?kg i więcej (rekordowo duży lis został upolowany w Szkocji w okolicach Aberdeenshire w 2012 roku – ważył aż 17,2?kg). Samice są drobniejszej budowy, masa ich ciała jest średnio o 15-20% mniejsza niż samców. Co ciekawe, badania wykazały, że kości lisów są stosunkowo lekkie, o wiele mniej masywne niż kości podobnej wielkości psów domowych.
lis Ciało lisa pokrywa charakterystyczne futro. Zimą jest ono bardzo gęste i puszyste, latem znacznie lżejsze i krótsze. Wbrew nazwie gatunkowej (rudy) jego barwa bywa bardzo zmienna. W Polsce najpopularniejszym kolorem jest właśnie jasnorudy do rdzawego z żółtawymi pasmami sierści i jasnym, niemal białym brzuchem, klatką piersiową, podgardlem i dolną częścią pyska. Łapy są ciemniejsze, niemal czarne. Na grzbiecie wzdłuż kręgosłupa biegnie wyraźnie widoczny, ciemniejszy pas. Szczególnie intensywnie ubarwiony jest wierzch głowy i kark, które u wielu osobników mają barwę czerwoną. Tylna strona uszu jest ciemna, niekiedy czarna, przednia zaś jasna, biaława. Puszysty ogon z wierzchu jest rudy, a od spodu szarawy. U jego nasady znajduje się charakterystyczna, czarna plamka, która otacza tzw. gruczoł fiołkowy (specjalny gruczoł utworzony z przekształconych gruczołów potowych wydzielający silną woń kojarzącą się z zapachem kwiatów – służy do znakowania terenu i ma znaczenie społeczne w kontaktach z innymi lisami). Końcówka ogona ma barwę białą.
Jak już wspomniano, od powyższego, typowego dla środkowoeuropejskiej populacji lisów ubarwienia zdarzają się liczne odstępstwa. Wynika to z dużej zmienności genetycznej tego gatunku. W miotach sporadycznie pojawiają się więc liczne mutacje, m.in. biała (albinizm), czarna, szara, tzw. krzyżowa (z dodatkowym, poprzecznym ciemnym pasem na wysokości barków).
Lisy wydają cały szereg dźwięków, choć nie wyją ani nie warczą. Potrafią za to charakterystycznie szczekać, a także piszczeć i skomleć. Poza tym posługują się bogatym językiem ciała doskonale zrozumiałym dla innych lisów. Składają się na niego ruchy uszu, ogona oraz przyjmowanie określonych postaw ciała.


Środowisko życia
(...)

Pożywienie
(...)

Rozród
(...)

LIS A CZŁOWIEK




Tekst:
dr n. wet. Joanna Zarzyńska
Wydział Medycyny Weterynaryjnej SGGW
dr inż. Paweł Zarzyński
fot. arch.red. Źródło: GNU Free License



cały artykuł jest opublikowany w najnowszym, wrześniowym numerze f&f – 09/2018 (236)
szukaj w kioskach, empikach lub zamów prenumeratę






Powrót do archiwum

Strona główna





Wydawnictwo Fauna&Flora Adres: 45-061 Opole ul. Katowicka 55. Tel. 77/403-99-11.
e-mail:redakcja@faunaflora.com.pl
Redakcja gazety: zespół. Redaktor naczelny: Marek Orel, tel. +48 608 527 988.
Sekretarz redakcji: Janusz Wach, tel. +48 606 930 559. Korekta: Iwona Stefaniak.