(4kB)
Bażant, bażanty Bażant złocisty, bażant diamentowy



"fauna&flora"      
Marzec 03/2004 (62)      
(31kB)

Świnka morska

   Świnka morska (Cavia porcellus) jest ssakiem łożyskowym z rzędu gryzoni. Pochodzi z Ameryki Południowej. Do hodowli została wprowadzona już w XVI w. Początkowo była zwierzątkiem do towarzystwa dla panienek z bogatych domów, z czasem jednak stała się dostępna dla wszystkich. Dziś trzymana jest w wielu domach w wielu krajach świata, przede wszystkim ze względu na jej wygląd, jak również na usposobienie i dużą, jak na gryzonia - inteligencję. Nie jest też droga, ani trudna w utrzymaniu.






Występuje kilka ras świnek morskich. Najbardziej popularną jest świnka gładkowłosa, zwana również krótkowłosą. Często spotykana jest również świnka rozetkowa, której sierść jest pełna wicherków sprawiających wrażenie, że świnka jest rozczochrana. Rzadziej występuje świnka angorska, czyli peruwiańska. Jest podobna do rozetki, z tym, że długość jej sierści dochodzi do 15 cm. Istnieją również świnki albinosy, które niekoniecznie mają białą sierść, ale zawsze mają czerwone oczy.


świnka morska W domu świnka najlepiej czuje się we własnej klatce. Można ją kupić w sklepach zoologicznych. Powinna być dostatecznie duża, aby świnka miała pełną swobodę ruchów, powinna być wysoka, żeby świnka mogła skakać, a także powinna mieć głębokie dno, żeby biegając, nie wysypała całej ściółki na zewnątrz klatki. Klatkę należy ustawić w miejscu spokojnym, pozbawionym przeciągów, najlepiej w kącie pokoju. Miejsce to powinno być jasne, ale nie bezpośrednio nasłonecznione. Ważne jest, żeby klatka stała zawsze w jednym miejscu, ponieważ świnka przyzwyczaja się do swojego miejsca. Jako ściółkę można wykorzystać trociny, które najlepiej chłoną mocz, a przy tym są materiałem naturalnym, więc nie są szkodliwe dla świnki. Dobrą ściółką jest też słoma, ale jest dużo mniej chłonna niż trociny. Ostatnio można również kupić specjalną ściółkę dla gryzoni, która przy okazji pochłania przykry zapach. Nie powinno się używać gazet jako ściółki, ponieważ farba drukarska jest szkodliwa i może spowodować uszkodzenie naskórka lub zatrucie świnki. W sianie przyjemnie się śpi, ale nie jest to najlepszy rodzaj ściółki ze względu na swoją chłonność, jak również na to, że siano stanowi podstawowy składnik pokarmowy świnki i jedząc mokre, brudne siano świnka mogłaby zachorować. Klatka świnki powinna być wyposażona w poidełko z czystą wodą, miseczkę na pokarm i drabinkę na siano. Złym nawykiem jest rzucanie siana świnkom pod nogi, z powodów wyżej wymienionych. Dobrze jest, żeby w klatce znalazła się jakaś kryjówka dla świnki. Może to być samodzielnie skonstruowany domek z drewna, ale może to być również korzeń, albo jakieś pudełko.


świnka morska Świnka morska jest zwierzątkiem stadnym i niezwykle przywiązuje się do swojego właściciela, jeśli poświęcimy jej dużo uwagi i czasu, potrafi być równie wiernym kompanem na długie lata jak pies. Świnka reaguje na swoje imię, rozpoznaje kolory, a także kroki właściciela, witając go od progu charakterystycznym gwizdaniem. Jeśli nie mamy dla niej czasu, to możemy kupić jej towarzysza lub towarzyszkę, pamiętając o tym, że mając dwie samice nie powinniśmy obawiać się żadnych problemów, ale dwóch samców nie należy trzymać razem. Świnka morska doskonale zgadza się również z królikiem miniaturowym, więc trzymanie tych dwóch zwierzątek razem jest możliwe. Można trzymać kilka samic i jednego samca, ale nie radzę dodawać do klatki konkurenta, świnki mogłyby się poważnie pogryźć i pokaleczyć. Trzymając w klatce świnki obu płci powinniśmy spodziewać się potomstwa. Ruja u świnki występuje mniej więcej co 2 tygodnie i trwa 24 godziny. Ciąża trwa od 58-72 dni. Świnka rodzi najczęściej w nocy, bez większych problemów. Po prostu między schrupaniem jednego źdźbła siana, a drugiego na świat przychodzi młode. Ze względu na długą ciążę małe świnki tuż po porodzie są w pełni rozwinięte, mają otwarte oczka, słyszą, są w pełni pokryte sierścią, zęby zmieniają już w łonie matki, więc od razu mogą żywić się stałym pokarmem. Jednak nie są jeszcze gotowe do odseparowania od matki, co jest często popełnianym błędem przez hodowców. Nieraz widywałam w sklepie młode świnki, które mimo, że wyglądały bardzo dorośle chorowały z powodu zbyt wczesnego pozbawienia pokarmu i opieki matki. Mała świnka powinna pozostać przy matce do 6 tygodnia życia, w tym czasie ssie matkę i potrzebuje z nią kontaktu. Dopiero po tym czasie jest zdolna do opuszczenia gniazda i wtedy można decydować o jej dalszym losie.


Świnki morskie na ogół nie potrzebują kąpieli, ale nic się nie stanie jeśli wykąpiemy zwierzątko, które czymś się ubrudziło. Do tego celu potrzebna jest miska z ciepłą, ale nie gorącą wodą, delikatny szampon dla dzieci lub silnie rozcieńczony szampon dla psów, ewentualnie szare mydło, a także ręcznik, aby po kąpieli wytrzeć świnkę. Sama kąpiel powinna trwać możliwie jak najkrócej. Po kąpieli świnkę wkładamy do wysprzątanej klatki, w której powinno znaleźć się siano, w którym świnka mogłaby się zagrzebać i ogrzać. Jest to jeden z nielicznych przypadków, kiedy można siano położyć na ziemię. Świnka morska jest zwierzątkiem roślinożernym, jej głównym składnikiem pokarmowym jest siano, ale nie może zabraknąć zboża, w którym znajduje źródło białka. Dobre są gotowe mieszanki zbożowe, płatki owsiane lub sam owies, pszenica, słonecznik, pestki dyni itp. Od wiosny do jesieni powinna dostawać zielonkę, należy jednak uważać, żeby nie pochodziła z przydrożnych trawników, gdyż zawarty w niej ołów jest szkodliwy dla świnki. Nie należy przesadzić z karmieniem koniczyną, bo zawiera ona bardzo dużo białka i jest wysokokaloryczna, podawanie jej w zbyt dużych ilościach powoduje wzdęcia. Podobnie kapustę należy dawać rzadko w niewielkich ilościach. Najlepiej unikać sałaty, gdyż obecnie jest pełna związków chemicznych szkodliwych dla świnek, zresztą świnki nie przepadają za sałatą. Za to bardzo lubią marchewkę, jabłka, buraki cukrowe i czerwone oraz większość owoców. Nie należy podawać świnkom ziemniaków. Od czasu do czasu można podać mleko, jednak szybko ulega fermentacji więc nie powinno zbyt długo znajdować się w poidełku. Stale powinna znaleźć się w nim świeża woda do picia. Podając świnkom dużą ilość pokarmów soczystych teoretycznie możemy nie podawać już wody, ale świnka nieraz chce się napić, dlatego powinniśmy jej to umożliwić. Świnka morska jest gryzoniem, któremu stale rosną siekacze, powinniśmy więc zadbać o to, żeby mogła je ścierać, przynosząc jej gałązki wierzby lub drzew owocowych, względnie kolby ze sklepu zoologicznego. Jadłospis świnki jest uzależniony od pory roku, należy uważać, aby go drastycznie nie zmieniać, bo świnka może się rozchorować.


Świnki chorują rzadko, ale może się zdarzyć, że tak się stanie. Najczęstszą przyczyną jest nieprawidłowe odżywianie, zdarza się również, że świnka przeziębi się gdzieś, ale bywa, że bez żadnego powodu źle się czuje. Może ulec również uszkodzeniom mechanicznym, tj. upadkom, przytrzaśnięciom, przydepnięciom itp. Chore zwierzątko jest osowiałe i siedzi w kącie, nie chce jeść i pić, ma matową sierść, często ropieją mu oczka, czasami pojawia się biegunka, która może doprowadzić do odwodnienia organizmu. Jeśli zobaczymy niepokojące objawy, nie powinniśmy zwlekać i skonsultować się z lekarzem weterynarii. Szybka interwencja często ratuje śwince życie. Czasami śwince trzeba przyciąć pazurki. Jeśli w domu nie mamy specjalnego sekatora, a także pewnego doświadczenia w tej sprawie, najlepiej pójść z tym do lekarza weterynarii. Czasem pomimo naszych największych starań, ząbki naszego ulubieńca rosną i nie można sobie z nimi nijak poradzić. Jest to wada uzębienia i jedyną osobą, która może pomóc takiej śwince jest właśnie lekarz, który przytnie ząbki stosownymi narzędziami.


Aleksandra Dereń






STRONA GŁÓWNA


Wydawnictwo Fauna&Flora Adres: 45-061 Opole ul. Katowicka 55. Tel. 77/403-99-11, e-mail:redakcja@faunaflora.com.pl
Redakcja gazety: zespół. Redaktor naczelny: Marek Orel, mobil 606 527 988. Sekretarz redakcji: Janusz Wach, mobil 606 930 559. Korekta: Iwona Stefaniak.
Webmaster vono @ op.pl